03 January 2014

" Las bogów" Balis Sruoga ****


W ramach bliskich spotkań z literaturą litewską...

Mimo, że przeczytałam mnóstwo książek dotyczących II Wojny Światowej i obozów, ta jest wyjątkowa. Autor posługuje się językiem ironii i pokpiwa sobie z dziejącego się dramatu. Zwłaszcza na początku język jest bardzo cięty - bardzo ciekawie się czyta i naprawdę ta kpina bardzo pasuje. Niestety z kolejnymi rozdziałami język łagodnieje i książka przechodzi w "zwykłe wspomnienia" o obozie...

Nie odczułam jakoś specjalnie interwencji cenzury, ale tekst na okładce rzucił mnie na kolana.

"Wiersze zebrane" R. WOjaczek *****


Wielki zbior wieszy Wojaczka. Az 430 stron. Przyjemnie powrocic do nich po 15 latach... :)

"Oko umysłu" Oliver Sacks ****

Hmm... Bardzo neurologiczna, zdecydowanie mniej ciekawa, a jeden rodzdział, w którym autor przytacza swój dziennik z okresu gdy miał problemy ze wzrokiem, od połowy musiałam przeskoczyć...
Kilka ciekawych rozdziałów, ale jestem dość rozczarowana... bo ogólnie rzecz biorąc nic specjalnego.

"Przygoda w Jerozolimie" Amos Oz *****


Cieniutka książeczka o przygodnie małego chłopca, który dostaje rower, wymienia o na kolejkę, następnie kolejkę na psa..... Mini powiastka filozoficzna, bardzo przyjemna:).

Teraz chcę się zabrać za pozostałe książki tego pana, czy ktoś coś szczególnie poleca?

"Piaskowa Góra" Joanna Bator ****


Świetnie napisana, mimo nudnawych i takie grzebiących się momentów nie mogłam przestać czytać ze względu na język... Świetnie przeplata się historia Wałbrzycha z prywatnymi historiami ludzi, którym przyszło tam żyć... Czasem autorka przeprowadza wiwisekcję sytuacji domowej ze szczerością aż do bólu, dzięki czemu książka jest bardzo autentyczna... Ale... ;)
Ale sporo jej do nagrodzonej "Ciemno, prawie noc", którą się połyka. Tu trzeba się trochę namęczyć, żeby przebrnąć do końca, ale chyba warto:).  

20 November 2013

"Kosmofelek i inne historie nie z tej Ziemi" A. Frączek *****


Zbiorek śmiesznych historyjek z pomysłowymi fabułami. Bardzo ładnie ilustrowane. Niestety popełniono błąd, który pojawia się często w książkach dla dzieci - 2 strony tekstu a potem 2 strony ilustracji, zamiast obok tekstu umieścić ilustracje... Mimo to warto:). Ah, do książeczki dołączona jest płyta audio do słuchania.
Polecam.

19 November 2013

"Ciemno, prawie noc" Joanna Bator *****! :)


Rewelacja!!! Nagroda Nike w pełni zasłużona:)!!!
Świetnie napisana, tak żywo i treściwie (w jak najlepszym znaczeniu tego słowa). Świetne postacie - główna bohaterka - młoda dziennikarka, która wraca do rodzinnego Wałbrzycha rozwikłać zagadkę znikających dzieci i przy okazji odkrywa przeszłość swojej rodziny... Wspaniale poplątane losy bohaterów. Pięknie utkana powieść:)!!!! Do tego bardzo interesująca. Świetnie się czyta.

BARDZO BARDZO polecam:)

"Historia z chmury" M. Ivaskevicius *?


W ramach poznawania literatury litewskiej wyszukuję sobie różne książki. Ta niestety okazała się strasznym niewypałem... Zmęczyłam chyba 50 stron i dalej już nie dałam rady. Strasznie chropowaty język. Nie można się skupić, ciągle zapominałam co przeczytałam... Zero ciągłości, zero wątku, metafora zbudowana z metafor...  No nie dało się czytać...

14 November 2013

"Drobne szaleństwa" Kaja Malanowska *****


Lekko, tak jakoś zwyczajnie napisane, że świetnie się czyta i cierpienie psychiczne bohaterki nas nie przygniata. Bardzo szczegółowe i bezpośrednie opisy pozwalają zrozumieć jak działa mechanizm choroby... jak to jest w środku. Książka napisana szczerze aż do bólu, bez cenzury.

Bardzo ciekawa. Polecam:)

06 November 2013

"Nasza mama czarodziejka" Joanna Papuzinska *****


Fajowy zbiór bajek, których bohaterką jest mama, można nawet powiedzieć supermama;). Mama dokonuje wielu wspaniałych czynów niby superman. Jest trochę czarodziejką i ma świetne poczucie humoru. Bardzo przyjemnie się czyta, a na dodatek wyjątkowo pomysłowe ilustracje, zwłaszcza postać mamy z czarnymi, długimi włosami sprawia, że książeczka jest bardzo wyjątkowa:).
Polecam:)!

"Inferno" Dan Brown ****


Hmmm... Lekka, łatwa i przyjemna, ale dużo słabsza niż poprzednie. Nie trzyma tak w napięciu, nie zaskakuje, akcja jakaś taka cherlawa, tempo dość wolne, mimo, że wszystko dzieje się w ciągu półtora dnia... No i te postacie trochę takie blade jakieś...
Ale za to można się dowiedzieć sporo ciekawych rzeczy o architekturze Florencji i Wenecji czy poznać pochodzenie słowa kwarantanna. Bonusowo - piękne opisy miast...  No i bardzo podobał mi się pomysł na ograniczenie populacji...spodziewamy się krwi, wrzodów, rozkładających się ciał, a tu taka elegancka niespodzianka:).

Dla mało wymagających czytelników;). Mam na Henrikasie, mogę się podzielić.

23 October 2013

Kazys Boruta "Młyn Bałtaragisa" ****


Baśniowa baśń. Trochę przerażający fatalizm... jedna zła decyzja podjęta przez jednego człowieka, a potem konsekwencje ponosi kilka osób, które cierpią już do końca życia... Ta jedna decyzja łamie życie wielu... i to bez możliwości odkupienia... dość okrutne.

16 October 2013

"Imigracje" Kaja Malanowska *****


Bardzo przyjemny zbiorek opowiadań. O życiu, o ludziach. Bardzo trafne i ciekawe obserwacje, lekki język. Świetnie się czyta:). No i dobre, bo polskie;).

Polecam bardzo, mam na Henrikasie.

13 October 2013

"Cud" Ignacy Karpowicz *****


Ależ ten Pan ma wyobraźnię... Anna zakochuje się w trupie, którego znajduje na przystanku 195 jadącym z Ursynowa.... Niesamowite sploty i supły akcji... Śnieg w czerwcu, zdechły jamnik... Cuda niewidy;).
Śmiesznie się czyta, zwłaszcza językowe wstawki ojca Mikołaja (trupa).

Polecam. Mam na Henrikasie jakby ktoś chciał.

02 October 2013

"Herbata z kwiatem paproci" M. Studniarek *****

Śmieszna książeczka o elfach we współczesnej Warszawie:). Lekka, łatwa i przyjemnie się czyta.

25 September 2013

"Ruchy" Sławomir Shuty ***


Wielki zawód... poprzednia książka Pana Sławomira powaliła mnie na kolana... tamte opowiadania były niesamowite, żywe, językowe arcydzieło... Natomiast "Ruchy"... no nie dałam rady przeczytać do końca, podchodziłam kilka razy i nie mogłąm strawić tego intelektualnego bełkotu, bełkot, bełkot, bełkot...
No szkoda straszna.

"Kiedy Nietzsche szlochał" Irvin D. Yalom *****


Świetne połączenie powieści historycznej i powieści psychologicznej... Yalom na niesamowitą wyobraźnię. Co by było gdyby Nietzsche spotkał się z doktorem Breuerem... może wspólnie stworzyliby podstawy psychoterapii...

Bardzo ciekawa i świetnie się czyta:). Polecam.

23 August 2013

"Leżąc na kozetce" I.D. Yalom *****


Smakowicie długa (prawie 500 stron) opowieść terapeutyczna.
Pokazuje trochę jak działa psychoterapia, a jednocześnie świetnie ilustruje różnice pomiędzy szkołami psychoterapeutycznymi i pomiędzy indywidualnymi terapeutami.
Mniam:). Prezent ur od mamy - dzięki:)

21 August 2013

Irvin D. Yalom "Kat miłości" *****


Nabyłam już kilka lat temu, kiedy jeszcze mieszkałam w Warszawie, na Powsińskiej... ale pewnego dnia wpadła w odwiedziny moja mama z koleżanką i zgarnęły mi książkę z szafki nocnej... Mama oddała książkę jakoś z pół roku temu, a ja odstawiłam ją na wileńską półkę i o niej zapomniałam.
2 tygodnie temu w czasie robienia miejsca dla Kijanki przewertowałam wszystkie książki i zaczęłam czytać "Kata"... i skończyło się tym, że w ramach prezentu urodzinowego od rodzicielki ukochanej nabyłam kolejnych 5 książek Yaloma...
Zatem polecam wszystkim, którzy interesują się psychoterapią i w ogóle tym co siedzi w naszych głowach;).

"Plac zabaw" Marek Kochan *****


Ah ci polscy faceci, znowu nie wiadomo czy śmiać się czy płakać...
Tym razem mamy trzech - trzech Kociaków, każdy inny, każdy przerysowany i niestety straszliwie akuratny... Uwodziciel, ofiara losu i narrator.
Słodko-gorzki, bardzo prawdziwy obraz polskiego mężczyzny - czyżbym dlatego ciągle szukała gdzieś indziej;).

"Zwodniczy punkt" D. Brown *****


Tym razem akcja dzieje się w zimnie.... na Arktyce.
Poplątane nitki akcji, wciąga jak trzeba - świetna książka na wakacje.
Lubię Browna, bo rzadko udaje mi się odgadnąć zakończenie, a jednocześnie świetnie się czyta:).

"Zupa z ryby fugu" Monika Szwaja *****


Literatura zdecydowanie kobieca;). Co pary są w stanie zrobić żeby mieć dziecko i jak bardzo chęć posiadania dziecka może wpłynąć na całość funkcjonowania, na wszystkie obszary życia...
Fajnie przedstawiony wątek in vitro - zwłaszcza w obecnej sytuacji bzdurnej nagonki - shame on you people!
Świetna na wakacje, na leżaczek i na plażę:).

RED 2 *****


Trochę mniej śmieszny niż RED numer 1, ale i tak bardzo przyjemny filmik. Świetni aktorzy i sporo niespodzianek w akcji. Super na lato;).

"Cyfrowa twierdza" Dan Brown *****


Jak zawsze świetne czytadło na wakacje:). Wciąga i relaksuje. Polecam:)! 

"Pudełko ze szpilkami" G. Plebanek ****


Taka powycinana książka...
Młoda kobieta robiąca karierę w Warszawie, zachodzi w ciążę, wychodzi za mąż za prawie nieznanego faceta, no i zostaje mamuśką... jednocześnie chciałaby wrócić do pracy... ten i wiele innych dylematów młodej matki Polki...  Jakoś najmniej mi się podobała ta książka ze wszystkich Pani Plebanek, taka trochę naciągana... nie wiem... 

THE SWITH **


Ajajaj... masakra. Nie nadaje się nawet do odmóżdżenia w stanie totalnie krytycznym....
Nawet nie był śmieszny... Masakra.

BLAC SWAN ****


Oj... Jakoś dla mnie był straszny ten film... w takim sensie, że musiałam zamykać oczy gdy dochodziło to samookaleczeń grrr.... A poza tym,  to całkiem ciekawy obraz osoby na granicy zdrowia i choroby, świata artystycznych ambicji i rywalizacji...

THE BEST OFFER *****


Bardzo przyjemnie się oglądało. Sporo świetnych zdjęć - jak to powyżej...
Tyle zdań ciśnie mi się na usta, że nie wiem od czego zacząć:). Pewien "koneser", wybitny znawca  sztuki, pewnego dnia dostaje dziwne zlecenie, tajemnicza kobieta prosi go o wycenę majątku po rodzicach... Gdy kobieta nie zjawia się na kolejnym spotkaniu, koneser jednocześnie zirytowany ale i zaciekawiony zaczyna drążyć... Okazuje się, że klientka cierpi na agorafobię... jednocześnie jest atrakcyjną młodą, samotną kobietą... ;)
O potrzebie ciepła i miłości, o tym jak doświadczenie bliskości zmienia człowieka, a wszystko osnute mgiełką tajemnicy...

Bardzo polecam:) 

22 June 2013

NOW YOU SEE ME *****


Świetny na piątkowy wieczór:)! Trochę łamigłówki, fajne zdjęcia, wartka akcja;). Czworo iluzjonistów w trakcie występów okrada banki i rozdaje pieniądze widzom... im bliżej się przyglądasz tym mniej widzisz;).
Naprawdę świetny na leni wieczór bez dziecka;). Bardzo polecam!

"Przystupa" G. Plebanek ***** +


Trochę straszne... ale świetnie się czyta. Przystupa wyrusza ze swojej wioski w świat. Najpierw ląduje w Warszawie - nie znająć zupełnie nikogo, ani nie wyjeżdżając wcześniej ze swojej wioski... a potem trafia do Szwecji. Arcyviekawy, a jednocześnie trochę przygnębiający obraz polskich emigrantów...
Bardzo polecam;)

04 June 2013

"Dziewczyny z Portofino" G. Plebanek ******

I znowu akcja osadzona na Mokotowie;).
Cztery dziewczyny jakie były kiedy poszły do szkoły i co z nich wyrosło... No ciekawe, bardzo dziekawe, a wszystko na tle Polski lat 70 i 80.
Dobrze napisane, świetnie nakreślone postaci... i takie to wszystko życiowe, prawdziwe, ale nie okrutne... Polecam:)

31 May 2013

"Magiczne oko" I. Filipiak ****

Hmmm.... kilka ciekawych spostrzeżeń i tyle, poza tym doczytałam do połowy i już nie mogłam. Ciężki język, ciężkie tematy, jakoś tak topornie napisane...
Nie podobało mi się, raczej znudziło. Nie polecam.

"Cukier w normie z ekstrabonusem" S. Shuty *****! :)

Wow, co za niespodzianka:)!!! Poszłam sobie jak zwykle do biblioteki w Instytucie Polskim, czekałam aż miną korki i szperałam mięszy półkami, doszłam do Z i nic nie znalazłam... zatem postanowiłam wrócić... no i przypadkiem sięgnełam po Sławomira Shuty. Okładka taka sobie, ale na ogół mam niezłe doświadczenia z Archipelagami, więc stwierdziłam, że zaryzykuję i....
Świetny zbiór opowadań!!! Tak żywego języka nie spotkałam od dawna (chyba od "Nikt nie jest samotną wyspą, ale..."), świertne obserwacje, rewelacyjne poczucie humoru...i ta ironia... mniam:)!

Bardzo, bardzo polecam!!!

26 May 2013

S. Chutnik "Cwaniary" ****


Hmmm... No jakoś nie umiem się ustosunkować... ;)

BELOVED ***

Ojojoj.... omijac z daleka.
Trochę fajnych zdjeć, ale fabuła... ojojoj... o wszystki i o niczym... o niespełnionych miłościach, ale jakoś tak  na siłę... no i do tego musicalowe wstawki, które musieliśmy przewijać, bo umieraliśmy z nudów.

Nie warto zupełnie!!!!

"Szalone życie Rudolfa" J. Fabicka *****


Prześmieszna, przeżywa, lekka i zabawna... Do czytania dla osób w wieku ponad nastolatkowym, które osiągneły już pewien dystans do własnej osoby;).

17 May 2013

"Nauczyciel sztuki" W.Kłosowski ***** :)


No wspaniała powieść "miecza i szpady". Taki nam się trafił polski Arturo Perez- Reverte ;).
Świetna zagadka, wspaniale naszkicowane postacie, żadnej przesady, przesłodzenia etc.
Wspaniale zrównoważone wątki, ani za mało ani za dużo - wszystkiego w sam raz:)!
Świetnie się czyta, a czytając się odpoczywa, ale nie odmóżdża...

Bardzo, bardzo polecam, zwłaszcza na wakacje:)!

"Czarna msza" Almanach rosyjskiej fantastyki *****


Kilka świetnych opowiadań fantastycznych, kilka średnich. Mimo straszliwej okładki warto sięgnąć:)!

"Małżeństwo wagi półśredniej" J. Irving *****


Irving jak zawsze świetny w pokazywaniu prawdziwych relacji międzyludzkich. Ciekawe spojrzenie na małżeństwo, co jest zdradą, a co nie... Jak zawsze dobrze napisana, więc dobrze się czyta. 

"Małe listy" Justyna Bargielska ***

Jestem wielką wielbicielką języka Bargielskiej, ale nie dałam rady przeczytać Lisów... może nie dotarłam do drugiego dna... Momenty ciekawe, językowo wszystko zajebiście, ale tak straszliwie zakręcone, że już nie miałam siły...

Czekam z niecierpliwością na kolejne:)!

23 March 2013

"Włoskie szpilki" Magdalena Tulli *****


Większość opowiadań bardzo ciekawa. Ale pod koniec już miałam trochę dosyć autoterapeutycznych wyznan autorki o tym jak to mama jej nie kochała i nie dbała o nią jak była mała i opisów ciężkiego i rozwalająco smutnego losu zaniedbanej i bardzo opuszczonej małej dziewczynki...

"Ballada o dobrym dresiarzu" Marek Kochan *****


Świetne, polskie opowiadania. Baaaaaaardzo polecam!!!

"Zaginiony symbol" D. Brown *****


Świetna książka na wakacje. Bardzo wciagająca. Niestety rozmemłane zakonczenie. Darowałanbym sobie ostatnio 8%. Gdzież tak w 4/5 jest niesamowita scena, gdy profesor znajduje się w wielkich tarapatach - nie zdradzę szczegółów - ale musze przyznać, że po 1 jestem ciekawa czy zatosowany "mechanizm" jest prawdziwy, a po 2 to najlepsza scena/wątek całej książki:)! Autor tak mnie zdenerwował w pierwszej chwili, że musiałam odłożyc Henrikasa;).
Lekka, łatwa i przyjemna.

Pięćdziesiąt twarzy Greya E. L. James *****


Walentynkowy prezent od męża, czyż nie uroczo;).
Początek był ciężkawy... trochę jak powieść dla nastolatek, niedoświadczona studentka spotyka niesamowitego faceta... juz chciałam porzucić, ale stwierdziłam, że trzeba dotrwac do scen erotycznych;).
Sceny mnie nie zawiodły, no może spodziewałam się troche ostrzejszych jazd (zwłaszcza po Strzale;)...), ale w pewnym sensie to, że seks w książce był baaardzo namietny, ale nie zwyrodniały dobrze się czytało.
Duży plus dla autorki i tłumacza za uniknięcie wulgarności.
Tak w połowie watek romansowy mnie calkiem wciągnął. Teraz musze nabyć drugą część trylogii;).

Dobra ksiażka na wakacje. Lekka łatwa i przyjemna:).

NO ******



Basia została z Ernestem, a ja poleciałam do kina... eh.. tak dawno nie byłam w kinie, więc spotkała mnie podwójna przyjemność;).
Świetny film, baaardzo ciekawy zarówno z politycznego punktu widzenia - pokazuje kampanie przed referendum w Chile, w wyniku którego ustapił Pinochet - jak i marketingowego. Wszyscy pracujący w agencjach reklamowych odnadą w filmie swó chleb powszedni;).
Film nakręcony jakby był dokumentem robionym w 1988 roku, ciepłe, żóltawe kolory, często nieostre zdjęcia. Świetne tempo filmu, mnótwo zabawnych, ironicznych sytuacji.
No i Chile my love;).

Bardzo polecam:)!  http://www.youtube.com/watch?v=L43ZTdVozLQ

21 January 2013

CLOUD ATLAS *****





Ależ pogmatwana historia. Przezabawne odkrywanie tych samych aktorów w coraz to innych wcieleniach. Film trzyma w napięciu, mało męzowi nie połamałam palców;).
Dużo pięknych zdjęć. Bardzo bajkowy i wzruszający film.
po raz kolejny nasuwa mi się refleksja, że bardzo trudno jest zrobic dobry film, ale najnajnajtrudniej jest zrobić/napisać niepatetyczne, ciekawe zakończenie... nie udało się;).

Tak czy siak, jest to niezła propozycja na długi, zimowy sobotni wieczór.

Ah no i gra świetna Doona Bae z "Dmuchanej lali", którą z resztą bardzo polecam http://www.filmweb.pl/film/Dmuchana+lala-2009-499523 .

10 January 2013

Sto dni po ślubie E.Giffin **


Nawet niezła okładka, ale wystarczy zobaczyć zdjęcie autorki z tyłu i już wiadomo co to będzie za książka. Myślałam, że lekka, łatwa i przyjemna, że wciągnie i się trochę zrelaksuję, ale... no niestety kompletna nuda i szablonik. Dotarłam do 67 strony i już nie mogłam dalej.
W ramach ciekawostki załączam fotkę autorki;).

08 January 2013

"Dzidzia" S.Chutnik *****


Świetnie napisane, ale ja już chyba nie mogę czytać o wojnie... o złych ludziach i cierpieniu...

Pierwsza miłość i inne opowiadania P. Huelle ***/******

No jakoś mi nie podeszły...
Ale za to w opowiadaniu "Mimezis" znalazłam najpiękniejsze zdanie na świecie:)! Tylko mi uciekło i nie mogę go znaleźć....