21 June 2009

ZMIERZCH *****


Fajowa bajka:)! Normalnie tak się wkręciłam i przez pół filmu ściskałam Naci rękę...
Szkoda, że nie ma takich facetów w rzeczywistości... eh! Starość... Poza wieloma na maksa patetycznymi momentami dużo swietnej muzyki i dobrych zdjęć. W ogóle film jest dobrze zmontowany i sporo ciekawych pomysłów. Rodzinka wampirów jest rewelacyjna!!!! Nie mogę się doczekać kolejnej cześci:)! Polecam żeby sobie odpocząć:)!

18 June 2009

"The curious incident of the dog in the night-time" M.Haddon *****!


Książka od Moba z Dublina:)! Dzięki Mobie:)! Świetna, nie mogłam się oderwać!
Pomysłowo skonstruowana - niby napisana przez autystycznego 15latka, który bawiąc się w dedektywa i probując rozwikłać zagadkę śmierci psa sąsiadki przypadkiem odkrywa zagmatwaną sytuację swojej rodziny... i tu wszystko się komplikuje... Świetny obraz autystycznego umysłu, intrygujące matematyczne dygresje... A do tego interesująca perspektywa na rodzinę, na związek i na kłamstwo, które wszystko niszczy... Warto:)!

"W Brighton" G.Greene ***


Odziedziczyłam tyle tego Greene'a, że będę go czytać przez kolejne lata;). Troszkę naiwna i taka nie zaciekawa, bo wszystko układa się jakby pchnąć kostkę domina... taka oczywista momentami...
Piękny obrazek kobiecej naiwności;). Nie polecam.

"Trąd" G. Greene ***


Średnia... taka pogmatfana, ale nie fajnie. Smutna i wkurzająca za razem... Może to kwestia wiary, bo podejrzewam że dla osób wierzących będzie ciekawsza... Hmm... a jednak doczytałam do końca i zostałam pozbawiona nadziei.

"Śmierć w Breslau" M. Krajewski *****


Nic nowego nie napiszę. Dobry kryminał i fajnie było czytać o międzywojennym Wrocławiu chociaż te niemieckie nazwiska troche mi się zlewały:). Świetne zakończenie.

"Po stronie cienia" F. A. Swinnerton


Oj dziwna książka... ale rewelacyjnie się czyta! Brat spotyka się z bratem, a następnego dnia okazuje się, że jest wykonawcą jego testamentu i... odkrywa prawdę o człowieku, ktorego podziwiał i uważał za... Pozory pozory... co naprawdę wiemy o sobie nawzajem? Sporo dylematów moralnych, świetnie pokazany jest procesz odkrywania jaki był naprawdę ten człowiek... Bardzo polecam:)!

"Wszystko jest" Maciej Malicki ******!



Rewelacja!!!!! Świetny humor, niebanalne reflekcje, kapitalne dialogi i oryginalny, ale przyjemny w odbiorze język!! Strasznie mnie wciągnęło, świetnie się czytało!!!!! Taki kolaż scen z życia wioski zakopanej między morzem a górami - to z resztą mnie najbardziej zaintrygowało - czy jest w Polsce miejsce gdzie góry zchodzą się z morzem? Bardzo bardzo bardzo polecam!!! Postaram się zaprosić kolesia do kawiarni;)

"Ptaki niebieskie" Seeberg Peter **


Ufff... niedoczytałam do końca, chyba nawet nie doszłam do połowy... jest koleś, który nie chce dorosnąć i wkręca się w jakąś mało legalną akcję, kogoś podziwia i chce się wkupić w jego łaski, źle traktuje swoją kobietę.. A wszystko wśród skandynawskich pejzaży...

"Koniec romansu" G.Green *****

Zamotani ci ludzie... Kochanją, boją się i nie ufają... więc się wycofują, albo spotyka ich samospełniająca się przepowiednia... Zbieg okoliczności, trochę nieszczerości i tragedia gotowa.
Jak bardzo można kochać, jak bardzo wierzyć...
Bardzo ciekawe studium związku, chociaż momentami trochę patetyczne i przewidywalne. Jednoczesnie jest to kolejny dowód na to, że w związkach najczęściej nawala komunikacja, a potem sypie się reszta... Polecam:)!

"Opowiadania" R. Graves *****


Opowiadanie to taka przyjemna forma dla czytelnika:). Ale dobrych opowiadań jest nie wiele - te były naprawdę ciekawe. Podzielone na 3 grupy : angielskie (z Wielką Brytanią w tle), rzymskie (o zapachu bazylii i pomidorów) i majorkańskie (okraszone południowym słońcem). Warto!!!!

"Pamiętam jak dziś..." Henryk Czyż ****

Kolejna muzycza pozycja... Bardzo ciekawe poczytac o kulisach zawodu drygenta, orkiestra od kuchni:). Dobre, ale poprzednia mi się bardziej podobała.

"Harfy leciały na północ" Jerzy Waldorf ****


Staroświecka... ale w pozytywnym znaczeniu... Tu bryczka, tam książki na pasku - urocze.
Waldorf opisał wiele swoich podróży z pierwszej połowy XX wieku. Ale najwspanialszym elementem są opisy muzyki, koncertów i oper...   Dla smakoszy dźwięków - idealna książeczka!

26 March 2009

"Opóźniony" Francis Clifford ****


Dobra książka do samolotu;) albo na wakacje. Przez 4/5 trzyma w napięciu, potem trochę zwalnia. 
Katastrofa smolotu... kilka różnych życiorysów splata się w tym tragicznym momencie, dlaczego ci a nie inni przeżyli? Ksiądz, chłopiec, stary policjany i morderca... co by się stało gdyby zostawić ich na pustyni?

"Dziesiąty człowiek" Graham Green *****

Chyba jedna z lepszych książek Greena. Więzienie. Jeńcy. Na ochotnika mają wybrać ze swojej celi jednego do rozstrzelania... Jak wybrać kto ma pójść na śmierć? Ile warte jest życie? Bardzo bardzo ciekawe dylematy moralne (jak zawsze u Greena)... Bardzo polecam!

"Moc i chwała" Graham Greene ****


Bardzo ciekawa, pełna dylematów moralnych.... Historia dzieje się w Mexsyku podczas rewolucji, głównym bohaterem jest jeden z dwóch pozostałych księży, który musi się ukrywać - inaczej zostanie rozstrzelany. Do którego momentu jest się dobrym księdzem? Kiedy ktoś staje się męczennikiem?

Gdzie kończy się okrucieństwo? Do jakiego poświęcenia człowiek jest zdolny? Polecam.

"Człowiek, który był czwartkiem" Chesterton Gilbert ****


Hmmm... zaczyna się niesamowicie, a kończy pewnym niedosytem, żeby nie powiedzieć rozczarowaniem... Czy anachia istnieje? Czy rewolucja bogaczy może zawładnąć światem?

Kim jest tajemniczy szef policji, który wydaje rozkazy siedząc w ciemnym pokoju? Ta książka jest trochę jak musztarda - gorzka i w sumie człowiekowi nie smakuje, ale je dalej...

"Coś do kochania" Francic Clifford *****

Rzekłabym powieść obyczajowa z nutką psychologii...
Niedomówienia...
Powroty do miejsc z przeszłości...
Ból po utracie...
Gdzie iść, gdzie zostać...
Czym jest to prawdziwe życie?
Czy cuda rzeczywiście się zdarzają?

Przyjemnie się czyta, polecam:)!

"Kuracja Schopenhauera" Irvin D. Yalom ******!


Daaawno mi się tak dobrze nie czytało:). Jeśli ktoś jest ciekawy jak wygląda terapia grupowa, a nie chce mu się brnąc przez nudne podręczniki bardzo polecam "Terapię Schopenhauera".

Książka bardzo ciekawa i od strony technicznej - Yalom pokazuje w bardzo przystępny sposób procesy zachodzące w grupie terapeutycznej i od strony literackiej. Między rodziałami autor wplata psychobiografię Schopenhauera... Rewelacja:)!!!!!

13 February 2009

"Kłania się PRL" Stefania Grodzieńska ******!


Uwielbiam Grodzieńską!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Kiedyś miałam taki pomysł, żeby udać się do biblioteki czasopism na Koszykową i wygrzebać stare felietony i humoreski Grodzieńskiej... no niestety człowiek zawsze pędzi i pędzi i czasu nie ma... już porzuciłam ten pomysł świetny, aż tu pewnego dnia patrzę w gazecie - nowa książka mojej ulubionej polskiej pisarki... ... dostałam na święta od Sekołaja;)! Zaglądam i co widzę - wybór felietonów z dawnych czasów:)!!! Zawsze i wszędzie polecam Grodzieńską:)!! Chociaż moją najulubieńszą pozostaną chyba kawałki...
Acha, dodam tylko, że ostatnio byłam na ulicy Słonecznej, gdzie miszka pani Grodzieńska...
Niestety jej nie przylookałam, bo nie znam numeru. Na wiosnę udam się tam z Ernestem na spacr... Trzymajcie za mnie kciuki:)

"Ucieczka spod klucza" Henryk Czyż *****


Moje najnowsze odkrycie:)! Wyszperałam na Siennej 93. Henryk Czyż to trochę taka męska wersja Grodzieńskiej, prawie tak samo zabawna i prawie tak samo optymistycznie nastawiona do życia:). 
Pan Henryk był dyrygentem, a poza tym żył w PRLu - "Ucieczka spod klucza" to zbiorek historyjek przeplatanych rozmowami dziwnej rodzinki - trochę jak w Mistrzu i Małgorzacie...
Urocze to historyjki, wiele z muzycznego świata, pisane bardzo przyjaznym językiem:). Miło poczytać do poduszki:)! Baaardzo polecam!

"Dziewczyna z rogu Piccadilly" Anonim *****

Baaardzo ciekawa książka. Swego rodzaju spowiedź prostytutki - niby w obecnych czasach nic specjalnego, ale... ale została wydana w 1964roku!! Czytając ją w XXI wieku ma się wrażenie, że na skandaliczną książkę jest jakaś taka mało drastyczna, mało obnażająca... i to jest ogromnie ciekawe! 40lat temu ta książka została wydana anonimowo - dziś imię i nazwisko autorki byłoby napisane wielkimi literami i udzielałaby wywaiadów na prawo i lewo... Zawartość też pewnie byłaby zupelnie inna...
Dziewczyna z rogu Piccadilly pokazuje pewnein wydaje mi się uniwersalny mechanizm, odpowiadający na pytanie: jak zostałaś prostytutką? - tak wyszło...

Bardzo ciekawa książka.
Wyłowiona w kawiarni *mesita* ;)

"Inne głosy inne ściany" Truman Capote ****


Biedna sierota przypadkiem dowiaduje się, że ma ojca i wyrusza mu na spotkanie. Przybywa do małego miasteczka, a tam zastaje zupełnie nie to czego się spodziewał... Dziwną, oschłą pannę i zniewieściałego Randolfa, ródowłosą Idabel i ducha w oknie... Przez kilka dni próbuje spotkać się z ojcem - bezskutecznie, kiedy w końcu mu się to udaje, okazuje się, że jego ojciec jest...
Rzeczywistość splata się ze światem wyobraźni... Momentami historia o dorastającym chłopcu przypominała mi Faulknera, ale Capote ma zdecydowanie więcej wyobraźni, chociaż i tak pozostawia słodko gorzki posmak... Średnio polecam...

"Perły i wieprze" Kormel Makuszyński *****

Perły czy wieprze... chyba wolę wieprze, bo perły były trochę naiwne, trochę poczuciem winy przypominały zbrodnię i karę i takie jakies oczywiste były trochę...
Natomiast wieprze... to zupełnie co innego:)
Zaskaująca historia przyjażnie, eh jak patetycznie brzmi... ale jak inaczej to nazwać, skoro o przyjaciołach dwóch te wieprze... o tym jak pili, jak mieli farta, jak głodowali etc etc etc

Fajnie, przeczytać coś więcej niż koziołka matołka;)

"drugi niedzielny autobus" Ernest Bryll *****

Nie mogę znaleźć foty okładki:(.

Śmieszne opowiadania, które układają się w pewnego rodzaju hstorię życia. Pierwsze opowiadanie jest o dzieciakach, kolejne o nastolatku, później młodzieniec itd.
Większość pełna świetnego, prostego (ale broń Boże prostackiego!) poczucia humoru:).
Takie zwyczajne, a ciekawe...

"Pracownia doktora Mengele" Miklos Nyiszli ****

Książka napisana przez węgierskiego Żyda, lekarza patologa, który przeżył Oświęcim pracując dla Mengele. Opisuje machinę oświęcimską... wstrząsające. Jednak czuję pewien niedosyt... Te wszystkie straszne rzeczy są opisane jakis taki zimny, zdystansowany sposób, cóż Nyiszli napisał tę książkę niedługo po wjnie, może inaczej nie był w stanie...

Polecam

Historie osobliwe fantastyczne ****


Cóż tytuł frapujący, zawartość... . Podtytuł tej śmiesznej książeczki to "Nowela francuska od Cazotte'a do Apollinaire'a". Przedziwne nowele, wszystkie jakies takie niedopowiedziane:).
Ciekawa pozycja - podradłam z *mesity* - warto było hehe:). Polecam.

14 January 2009

"Miłość i cienie" Isabel Allende ******


Cóż, przeczytałam już chyba wszystkie książki Allende, które ukazały się po polsku.
Wydaje mi się, że "Miłość i cienie" też już kiedyś czytałam hehe:). W skrócie: miłość, magia i dyktatura, a w tle obraz Chile. Idelana książka na mentalnego kaca - świetnie się czyta:)!

W zaczarowanym zwierciadle - opowiadania fantastyczne Ameryki Łacińskiej ****


Tytuł kuszący, okładka nie najgorsza. Myślę, że warto zajrzeć, bo można się dowiedzieć sporo ciekawych rzeczy. Trochę magiczna, trochę ludowa... Książka napewno interesująca pod względem kulturowym. Polecam:)!

"Kot w mokrej trawie" Kornel Filipowicz ****

Baaardzo dobre polskie opowiadania:). POlecam jako przekąskę.

12 November 2008

PERSOPOLIS *****


Rewelacja!!!!!!!!! Kreskówka o irańskiej dziewczynce, która zadaje za dużo pytań.

Jeśli ktoś nie ma zielonego pojęcia o Iranie - obowiązkowo powinien zobaczyć ten film!
Jeśli ktoś ma jako takie pojęcie o Iranie - jak wyżej. A jeśli ktoś uważa, że w Iranie miszkają sami religijni fanatycy - ko nie cznie niech obejrzy!!!! Baaaardzo polecam!!!

"O bibliotece" Umberto Eco *****


dla wszystkich moli! mniam! nie trzeba więcej słów:)!

PORA UMIERAĆ *****


Piękny czarno-biały film... Portret staruszki... eh! Daje do myślenia... Czy smutny? No oczywiście, że smutny, ale myślę, że warto obejrzeć choćby dla tej cuuuuuuudnej werandy!!! Jeśli ktoś mi załatwi taką werandę - może prosić o cokolwiek!!!!!!! I Szaflarska wybitna i pies rewelacyjny, a najlepsze są zdjęcia... Warto!! Naprawdę warto:)!

SYRIANA ***


Hmmm... smutne, smutne, smutne... nawet przerażające - USA panują nad światem i w każdej chwili mogą Cię zestrzelić:(. Dobrzy giną, a źli się bogacą. Film być może pokazuje mechanizmy, ale strasznie przybyja... No i grub George C. wygląda kiepsko, a Matt D. jest zbyt śliczniutki...

"Miasto to gra" Krzysiek Bielecki *****


hehe:) bardzo śmieszna książka, bo trochę jak nie książka... A poza tym pierwszy raz czytałam książkę napisaną przez znajomego. Świetnie się czyta, nawet jeśli ktoś nie uczestniczył w Urban Playground. Trochę mnie zaskoczył koniec i zawartość czerwonej koperty, ale nie będę psuć zabawy czytelnikom. Myślę, że warto sięgnąć po tę knigę i zastanowić się nad miastem jako planszą...
Nad mistem jako codziennym towarzyszem, nad miastem, w którym żyjemy i które tak naprawdę tworzymy... Polecam:)!

"Marsz Polonia" Jerzy Pilch ***!!!


Nie przebrnęłam...
Co za porażka...
Intelektualny bełkot...
Skojarzyło mi się trochę z chocholim tańcem...
Jestem baaaardzo zawiedziona panem Pilchem:(.

Nie jest dobrze Panie Pilchu!

"Oddałam ci całe życie" Zoe Valdes *****

Świetna książka!!! Kuba opisana z ciekawej perspektywy, a w tle niesamowita historia rodzinna, momentami smutna, momentami niewiarygodna. Czytając chwilami mozna się zapomnieć, że akcja dzieje się na Kubie a nie w PRLu...

"Tulipanowa gorączka" Deborah Moggach ***

Intrygujący tytuł i fajna okładka, a w środku patetyczność w siedemnastowieczej scenerii. Odadzam zdecydowanie!!!

opowiadania indyjskie "Taniec siedmiu zasłon" *****

Generalnie baaaardzo ciekawe:)! Niektóre dość naiwne, a niektóre zaskakują okrucieństwem...
Indie... hmmm... chyba ostatnio mniej kuszące.

26 July 2008

"Nie ma się z czego śmiać" S.Grodzieńska *****


Jak zwykle u Grodzieńskiej przyjemność płynie już z samego obcowania z językiem...
Warto czytać gdy się ma doła, dlatego lepiej odłożyć lekturę "Nie ma się z czego śmiać" jak i wszelkich innych dzieł tej pani na jesień bądź zimę:).

Kolejna autobigraficzna książeczka, gdzier wspomnienia przeplatają się z refleksjami 94 letniej już satyryczki:). Piękne wspomnienia z przedwojennej Warszawy, z czasów okupacji i dotyczących wydarzeń całkiem świeżych. Panuje wśród nich lekki bałagan, ale jeśli ktoś od Grodzieńskiej, a zwłaszcza 94letniej oczekuje porządku to... ;)


Trochę wzruszeń, sporo anegdot i mnóstwo radości:)! Bardzo polecam:)!


PS. Mogę pożyczyć, bo tak lubię Grodzieńską, że aż kupiłam tę książkę w NORMALNEJ księgarni za Normalną cene;)

"American Fuji" S.Backer *****


Bardzo przyjemna, wciągająca książeczka.
Świetne studium kobietki zamkniętej w skrupie z powodu wstydliwej choroby.
Pewien Amerykanin przybywa do Japonii żeby dowiedzieć się jak zmarł jego syn, oczywiście spotyka kobietę w skorupie;), a ponieważ w tej sprawie jest wiele niejasności, więc akcja wartko się rozwija....
Dodatkowo wiele ciekawych spostrzeżeń dotyczących Japonii.

Oczywiście książka ma kilka minusów, m.in. momentami ociera się o czytadło i są fragmenciki dość patetyczne, ale mimo tego warto po nią sięgnąć - zwłaszcza teraz w wakacje:)!

Bardzo polecam:)!!!

"Biedna Pani Morris" M.Dygat **


Wielkie nieporozumienie...
W tej książce podobała mi się tylko okładka stąd 2 gwiazdki! Nie dałam rady przeczytać całej, przebrnęłam 2/3 ale nadal nic się nie działo. Nuuudny i rozwlekły, moło szczegółowy, mało metaforyczny, no w ogóle mało... opis alkoholiczki - zupełnie NIC ciekawego!! A tym razem starałam się coś znaleźć... Radzę omijać szerokim łukiem!!

15 May 2008

"Królowa Południa" A.Perez-Reverte ******!


Rewelacja!!!!!!!!! Czyta się jednym tchem!!! Jestem pod wrażeniem pracy pana Reverte! Reprotaż w formie powieści... niesamowita wyobraźnia, żeby z suchych faktów, często szczątkowych stworzyć tak pełną i wiarygodną historię, która trzyma w napięciu do ostatniej strony trzeba mieć nie lada talent. Pan Reverte opisuje świat przemytników narkotyków w zadziwiająco realistyczny sposób, od wewnątrz... i nie tylko mu się to udało ale również to przeżył;) hehe:).
Główną bohaterką książki jest Teresa Mendoza, a wlaściwie jej historia, która zaczyna się gdzieś w Meksyku w wiosce gdzie prawie każdy coś przemyca, a jeśli nie przemyca to handluje czymś czym nie powinien, gdzie większość mężczyzn nosi broń, a kończy się... nie powiem gdzie bo bym zepsuła zabawę:)!!

Kawał dobrej reporterskiej i pisarskiej roboty!!!!
Bardzo bardzo ciekawa książka!!!!
Polecam naprawdę ogromiaście:)!!!

29 April 2008

"Terytorium komańczów" A. Perez-Reverte *****


"Świetny szkic o reporterach wojennych"" - mogłabym spokojnie zakończyć na tym recenzję.

książka trochę smutna - bo taka jest wojna, trochę tragiczna - bo taka jest wojna... momentami zatyka, tak że człowiek nie może oddychać gdy pomyśli, że to wszystko się dzieje naprawdę i że wszystkie wojny to tak naprawdę jedna i ta sama wojna...

Perez-Reverte pozwala nam zerknąć ale tylko przez chwilkę na to jak wygląda życie i praca reporterów wojennych... bardzo ciekawy szkic!

Jedyne moje zastrzeżenie dotyczy tego, że autor pędzi, skacz po wojnach, po ludziach od śmierci jednej osoby przechodzi momentalnie do innej, od wysadzonego mostu do zbombardowaego hotelu... więc czasem można się zgubić, ale smoże z drugiej strony ten chaos przypomina trochę chaos wojny... a przecież ta książka jest o wojnie! Bardzo polecam, ale może nie na majówkę żeby nie psuć sobie nastroju:)

PS. do kupienia po niższej cenie na Koszykowej

23 April 2008

"Kamyki pamięci" Kate O'Riordan *****


Jak bardzo historia rodzinna może być poplątana... W jak wielkim stopniu zdarzenia z przeszłości wpływają na naszą teraźniejszość... Jak inaczej każdy radzi sobie z tragediami...


Te i inne refleksje naunęły mi sie gdy czytałam "Kamyki pamięci". Dojrzała Irlandka mieszka w Paryżu i jest kiperem. Nie była w domu od trzydziestu lat, co musi się wydarzyć, żeby zdecydowała się wrócić? Książka trzyma w napięciu (szczerze mówiąc wyobrażałam sobie nie wiadomo co a w miarę nie najgorzej sie skończyło) i przyjemnie się ją czyta. Polecam!! Ale uwaga, bo jak się zacznie czytać - trudno przerwać;)

18 April 2008

"Codziennik" Daniel Passent *****


No nareszcie trafiłam na coś przyjemego!!! Zaczęło się od tego, że ksiażka jest fajnie wydana, format trochę większy niż zwykle, twarda , czarna okładka z niewielkim zdjęciem autora, sprawia wrażenie cegły ale jest lekka. Strony jak z kalendrza z odpowiednim numerkiem i imieninami... :)
Przy okazji przeglądałam sobie imiona z myślą o kolejnym potomku, ale szczerze mówiąc nic ciekawego nie znalazłam.

Świetnie się czyta. Passent opowiada trochę o swoim życiu, trochę komentuje co się wokół niego dzieje, trochę refelsji literackich... Muszę przyznać, że zaskoczyła mnie spora dawka szczerej samokrytyki.... A zasmuciło mnie trohę, że Passent czuje się staro i trochę niepewnie. Może już mu siępoprawiło, bo COdzinnik powstał w 2005 roku.

Bardzo polecam!!!

13 April 2008

"Chilijski nokturn" R.Balońo ***

No nie mam ostatnio szczęścia...
Kolejna porzucona książka. No cóż już tak mam, że jak mi nie idzie i z trudem brnę to gdy już mnie porządnie wymęczy książka to ja porzucam...
Tym razem mimo, że autor pochodzi z Chile to że się w jego ojczyźnie gra w bingo w pksach nic mu nie pomogło...
Nokturn jest momologiem, w dodatku dość zgmatwanym... postaci zmieniają sięniewiadomo kiedy i nagle czytelnik orientuje się, że autor opowiada o kimś innym niż kilka stron wcześniej...
Napewno dociekliwy i ambitny czytelnie wyłuska wiele ciekawych informacji o kraju moich marzeń, jeśli ktoś taki się znajdzie to poproszę o przekazanie mi ich w pigułce:)!

09 April 2008

"Matka Boska Płatnych Morderców" F.Vallejo ***

Hmmm.... jakoś ostatnio nie mam szczęścia do książek.
Podstarzały pisarz opowiada, a raczej nie opowiada tylko snuje i się i opowieść o sobie, swoim przyjacielu młodym mordercy i Kolumbii. Dość ciekawy obraz pełen przemocy i gwałtu, ale widziany trochę jakby przez szybę, trochę nierealny, więc w gruncie rzeczy niezbyt przekonywujący...

Książkę czyta się średnio, bo narracja w postaci monologu - nie dałam rady dokończyć, zostało mi jakieś 20 stron... Nie polecam, jest wiele innych świetnych książek.

08 April 2008

"Amerykański czyściec" J. Haskell *


Przebrnęłam przez pierwszą część składającą się z 5 podrozdziałów...
Jakaś kobieta znika na stacji benzynowej i jej mąż jej szuka, ale szuka w wyobraźni...
No taka ciężkawa i nudna książka, nie polecam... no chyba, że ktoś chce się pomęczyć.
To już druga książka znaku, która mnie zawiodła.

29 March 2008

REZERWAT *****


No, udało nam się wyrwać do kina:)!!! Na szczęście wybraliśmy dobry film.
Przesympatyczna komedia o kamienicy na Pradze oraz jej lokatorach - obrazek dość zabawny, czasem trochę przerysowany, ale wiarygodny.
Historia wygląda mniej więcej tak: do owej kamienicy, gdziś w samym środku praskiego trójkąta bermudzkiego wprowadza się młody fotograf, który ma zrobić dokumentację "obiektu". Powoli zapoznaje się z sąsiadami..............
Rewelacyjna Sonia Bohosiewicz w roli Hanki B. - fryzjerki, sąsiadki z góry - siarczystojęzycznej blondyny, niestety kiepsko wypadł główny bohater... 100% plastiku! Na szczęście dzięki reszcie aktorów jego beznadziejna gra mniej rzuca się w oczy:). Drugą perełką aktorską jest pani kioskarka.. no po prostu miodzio:)!!

Film generalnie uroczy, mało naciągany - przyjemnie się ogląda. Oczywiście ma kilka niedociągnięć - przede wszystkim Marcina Kwaśnego (który mimo wszystko nie jest aż tak tragiczny, żeby zepsuć poniekąd trochę swój film - jest jego współscenarzystą), momentami ociupinkę patetyczny, ale z humorem i pomysłem!!

Bardzo, bardzo, bardzo polecam - film idealny na wiosnę!!!!
Poza tym trzeba promować dobre polskie kino:)!

13 March 2008

"Pogryziona przez wiewiórki" K. Byzia ****


Świetny tytuł, który zwrócił moją uwagę... na szczęście na tytule się nie kończy i książka jest pełna świetnych pomysłów - główna bohaterka Edzia pisze scenariusz do telenoweli, a do tego ma tajemniczą bliznę, pozostałość po pogryzieniu przez wiewiórki... Pojawia siękilka barwnych postaci, zakręcona koleżanka detektyw, tajemniczy znajomy z forum dyskusyjnego. No w każdym razie mnóstwo zakręconych wątków. Jednak momentami czyta się to jak... telenowelę właśnie, trochę patatycznie i powierzchownie. Zwłaszcza dyskusje na forum depresyjnym czy sceny miłosne - koszmar!!! Ale to pewnie kwestia wprawy i doświadczenia pisarskiego i naprawdę bardzo chętnie przeczytam kolejną książkę autorki, bo ma kupę świetnych pomysłów, lekkie pióro i talent do tworzenia śmiesznych historyjek:).


Polecam jak ktoś ma przemęczony mózg:)

12 March 2008

"Namiętność" Jeanette Winterson *****


Ciekawe połączenie magicznych elemenrów baśni z nutką powieści historycznej. Dwoje niezwykłych bohaterów - on podaje kurczaki Napoleonowi, ona ma piękne rude włosy i błony między palcami u stóp... Dwie historie splatają się i uzupełniają. Oryginalnie odmalowana Wenecja początku XIX wieku... a to wszystko okraszone sporą dawką namiętności i polityki. Bardzo polecam:)!

18 February 2008

"Busz po polsku" R.Kapuściński ***


No cóż... najsłabsza książka Kapuścińskiego jaką czytałam. Może dlatego że jedna z wcześniejszych, więc pióro miał Kapuścński jeszcze niewyrobione... Jeśli chodzi o polski reportaż (tzn. dotyczący polskiej rzeczywistości) lat 60 i 70 polecam Lovella i Passenta.

29 January 2008

"Świat według Garpa" J.Irving ******!


Klasyka zasłużona. Świetnie napisana książka, momentami smutna, momentami kosmiczna, taka generalnie tragikomiczna;)... Książka pełna ironii, ale i ciepła... Trzeba mieć wyobraźnię, żeby coś takiego napisać. Taka fikcyjna biografia - historia S.T. Garpa - od poczęcia aż do śmierci - hehe:)

Ktoś inny mógłby powiedzieć, że Irving opisuje jak zostaje się pisarzem... też tak można.

Bardzo bardzo badzo bardzo polecam!!!!!

15 January 2008

"Weiser Dawidek" P. Huelle *****


"Weiser Dawidek" to moja pierwsza lektura Pawła Huelle - dostałam tę książkę od pana Ćwika seniora - i jestem zachwycona! Co prawda okładka koszmarna (wydanie z 1992 roku), ale zawartość warta przeczytania. Taka trochę magiczna, a napewno tajemnicza... Był sobie Weiser Dawidek, nikt nie zwracał na niego uwagi aż do tamtego Bożego Ciała, a potem zniknął... co się z nim stało? kim był? czy prywatne śledztwo narratora przeprowadzone po latach przyniesie rozwiązanie tej zagadki?
Nie powiem:)!

Fajnie napisane:).

25 December 2007

"Zapiski na pudełku zapałek 1986-1991" Umberto Eco *****


Zbiorek felietonów Umberto Eco dostałam od Marty K. a urodzinki, ale jakoś tak sę złożyło, że wcześniej nie dałam rady go przeczytać. Ostatnio po niego sięgnęłam i się zachwyciłam:)!!

Uwielbiam tego typu felietony - kiedyś takie pisał Stomma w Polityce np. o swojej czereśni dopóki nie zaczął tworzyć jakichś dziwnych i nudnawych historycznych wywodów - lekkie, cholernie inteligentne a za rozaem dowcipne i trafiające w samo sedno problemu czy zagadnienia!

Bardzo bardzo bardzo polecam:)!!!!!

18 December 2007

"Przegapienia" Luis Sepulveda *****

Cóż za cudowny tytuł, nieprawdaż? Jest to zbiór opowiadań bardzo znanego (nie u nas) czilijskiego pisarza. Niektóre z tych opowiadań są naprawdę nie-sa-mo-wi-te:)!! Trochę o miłości, trochę o polityce, trochę o przeszłości, trochę o wspomnieniach, trochę o upływającym czasie...
Naprawdę warto:)!!!

"Pierwsze znaki" B. Hines *****


Książka z wielkiej, ostatecznej wyprzedaży w Pałacu Starej Książki, którą nabyła dla mnie Natalia, bo ja byłam uziemiona w szpitalu po urodzinach Ernesta...
No więc po podziękowaniach dla sponsora możemy przejść do recenzji hehe:)

Książka napisana rewelacyjnym językiem, ale może to zasługa tłumacza, a nie autora... nie ważne, w każdym razie bardzo przyjemnie się czyta zwłaszcza pierwszą część londyńsko-włoską.
Był sobie facet... wyjechał do Włoch gdzie spacerował, pływał, opalał się, spał i czasem jadł. Pewnego dnia znalazł się na prywatnej plaży gdzie wylegiwała się na słońcu piękna kobieta w ciemnych okularach... Wyobraźcie sobie, że podeptał jej plażę:)! A później....
Wzruszająca scena z psem... ale nie mogę zdradzić szczegółów!
Druga część książki jest trochę... socjalistyczna, a może po prostu oddająca realia środowiska górniczego w małym miasteczku w Anglii lat 70tych, ale niech Cię to nie zraża!
Generalnie bardzo... hmmm... szorstka (cóż to znaczy???) książka, ale bardzo polecam:)!

01 December 2007

MICHAEL CLAYTON ****


Hmmm... Cóż przede wszystkim film dużo za długi!!! 2 godziny, które spokojnie można zmieścić w półtorej:). Historia prawnika pracującego w wielkiej korporacji, trujących substancji i wielkiego koncernu, wyboru między słusznym, a wygodnym. Nic nadzwyczajnego ani nowego. Dobrze zrobiony film jako telewizyjny, ale do kina... chyba nie warto. W dodatku Clooney ma koszmarny make-up;).