08 April 2008

"Amerykański czyściec" J. Haskell *


Przebrnęłam przez pierwszą część składającą się z 5 podrozdziałów...
Jakaś kobieta znika na stacji benzynowej i jej mąż jej szuka, ale szuka w wyobraźni...
No taka ciężkawa i nudna książka, nie polecam... no chyba, że ktoś chce się pomęczyć.
To już druga książka znaku, która mnie zawiodła.