No cóż... Świetne zdjęcia i muzyka. Film powiedziałabym badzo ludzki, ale nie ma w nim nic specjalnego... Nic zaskakującego, ani odkrywczego, ani wyjątkowego. Ot takie studium relacji pozwiązkowej z jednej strony i żegnania się ze zmarłym ojcem z drugiej strony. No, nie za bardzo.