Najpiękniejsza okładka świata i najcudowniejszy tytuł roku. Teskty pomysłowe, ale niektóre zbyt zagmatwane językowo jak na mój zmęczony umysł, i może trochę zbyt dużo biografii... wolę gdy ani Jusyna rozwodzi się nad zjawiskami lub panem od polskiego ;). Tak czy siak zawsze fajnie się spotkać.