11 December 2014

"AUKSO ŽIRGO" *****


Zaczyna się pięknym czarno sepiowym wstępem w krainie świeczek, naprawdę wybitnie narysowane:). Potem prze z cały film przeplatają się naprawdę wyjątkowo namalowane akwarelowe tła (las, góra, niesamowite niebo) z postaciami, które są narysowane animacją płaską (nie mam pojęcia jaka jest fachowa nazwa) taką jak filmy Disney'a... tylko że we wschodnim wydaniu. Ja akurat nie lubię takich rysunków, kiedy postacie momentami tracą wymiarowość, nos raz mają mały a raz duży i w ogóle momentami twarz tej samej postaci jest tak różna, że gdyby nie inne cechy charakterystyczne nikt by jej nie poznał (np. koszmarnie narysowany główny bohater i jego ojciec)...  Wielka szkoda, że cała animacja nie została zrobiona w tym pięknym bajowym, płynnym stylu co tło...  No cóż, na pewno był jakiś powód, zapytam Pana Valentasa;).

Świetna ścieżka dźwiękowa, piękne wokale i bardzo piękna muzyka.

Mam wrażenie, ze w niektórych momentach postacie były trochę prześwietlone, ale nie czepiajmy się, bo film jest naprawdę bardzo starannie zrobiony:).

Super pomysł z kogutami na dachu domu rodzinnego głównego bohatera. No i śmierć o niesamowitych dłoniach i w ogóle świetnie narysowana, dość przerażająca mówię Wam ;). Niesamowita była scena śmierci ojca, gdy śmierć zgasiła świeczkę... mmmm...  Uroczo też narysowano jak bohater się budził po kolejnym upadku.

Docenić trzeba również komizm - podziemne ptaki mają zwierciadło z touch screenem :D i kursor... Fajne też były muchy zbierające łzy. I przepięknie narysowana szklana góra, wyjątkowa bardzo, naprawdę.

Poza tym film trzyma cały czas w napięciu, wartka akcja. Mnie się podobał.

Więcej na www.thegoldenhorse.com