Bardzo dobrze się czyta... W ogóle jaki pomysł... staruszka, wykwalifikowana astrolożka, która tworzy horoskopy na laptopie, obrończyni zwierząt i jej perypetie... Moja ukochana Kotlina Kłodzka... oh kiedy tam znowu pojadę???
Tokarczuk wprowadza lekki wątek kryminalno - magiczny... A zakończenie zaskakuje zupełnie.. tzn mnie przynajmniej zaskoczyło bardzo:)!
Polecam!