Przede wszystkim jest to książka a f r y k a ń s k a, a takie książki nie pojawiają się często. Co prawde dość stara, bo wydana w 1957, a przetłumaczona na polski w 1987, ale myślę, że nie straciła swojej aktualności.
Taka powiastka, ciekawie się czyta o pewnym białym (chyba poprawnie powinno być Białym), który przegrał wszystkie swoje pieniądze w karty, został więc wyrzucony z hotelu, w związku z tym teraz chce "pracować" dla króla... Ale tu pojawiają się komplikacje...
Polecam, ale szczerze mówiąc ta pozycja jest nie do zdobycia, więc mogę pożyczyć. Nabyłam w aktykwariacie "Pałac Starej Książki".
Taka powiastka, ciekawie się czyta o pewnym białym (chyba poprawnie powinno być Białym), który przegrał wszystkie swoje pieniądze w karty, został więc wyrzucony z hotelu, w związku z tym teraz chce "pracować" dla króla... Ale tu pojawiają się komplikacje...
Polecam, ale szczerze mówiąc ta pozycja jest nie do zdobycia, więc mogę pożyczyć. Nabyłam w aktykwariacie "Pałac Starej Książki".
