14 November 2010
12 November 2010
JESTEM MIŁOŚCIĄ / Io sono l'amore *****
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEigTauHYSri9t2Sz49RROn6vKTC_B2htv9gK81ACP6hMOz4zhGRHH0gJaYZrmfpLeokOWPk664eMXA3RWpv7WiA31zDY2jZy5wYW_eGjEaf_mDcd8hn4m1AbLYYZ75fVlwyYZFo/s400/103027_jestem-miloscia-200.jpg)
Obejrzałam dzięki wejściówkom kolegi goisty:), bo po opisie sama z siebie bym bym się chyba nie wybrała, a warto... Uwielbiam filmy gdzie jednym z bohaterów jest smak...
Świetne tło muzyczne, może nie muzyka sama w sobie, ale dopasowanie dźwięków do obrazó, naprawdę rewelacyjne:). Sporo dobrych zdjęć, zwłaszcza świetne zdjęcia scen erotycznych, naprawdę piękne...
Czy ze strachu, że się nie spotka tego jedynego, warto być z mężczyzną, który na pewno nie jest "the one"...
Ostatnio jakoś często oglądam filmy i czytam książki o ludziach, którzy porzucają swoje życie dla... dla pasji... o ludziach, którzy budzą się po iluś latach i stwierdzają, że tkwią w nieswoim świecie...
Hmm... może to taki powszechny współczesny problem. Przecież kiedyś, jeszcze nie tak dawno, a w niektórych kulturach do dziś, nawet jeśłi ktoś się "ocknął" to nie miał wyboru, i tak nie mógł niczego zmienić... a dziś - rozwody na porządku dziennym, dzięki niezależności finansowej ludzie porzucają pracę, przeprowadzają się na drugi koniec świata, płyną w rejs przez ocean...
Ciekawe jak wielu ludzi doświadcza takiego przebudzenia i podąża za wewnętrzną pasją, uczuciem, marzeniem... a ilu wybiera bezpieczne, kartonowe pudełko... hmmm...
pOlecam.
10 November 2010
MINE VAGANTI *****!
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgpMMvRKAkWdIsw0F_2DhWjKriePF123JomZdMwqqOjaVXDbCy6pW_HPEeKkb-gH9zVgIOecQVlcJgzv2uzWugp9tLk_hpHhC5sphgIhzrnkCAehC2MG6e_X0CDKftzFGJFS1vH/s400/1289014669_mine-vaganti.png)
Ciepły film o "wychodzeniu z szafy", które jest po włosku i hiszpańsku jest tym samym co comming out. I o tym co jest ważne... i o miłości... i o rodzinie... i.. eh... dla mnie jest takie oczywiste, że kocham moje dziecko/mamę/brata mimo wszystko, ale jak się okazuje dla milionów nie... bo jeśli się nagle okazuje, że mó syn jest gejem to... eh... to wszystko nie jest takie proste...
Eh i ta zaściankowość "oni się dowiedzą, będziemy pośmiewiskiem"...
Film fajnie pokazuje czy warto czy nie warto wychodzić z szafy... Jednak C.R.A.Z.Y mi się bardziej podobał:). Warto obejrzeć, żeby pomyśleć czy warto tkwić...
Poza tym cuuuudowne zdjęcia, muzyka i postacie... i pomysł ze słodkim samobójstwem po prostu rzucił mnie na kolana... :)
Baaaaardzo polecam!!!
09 November 2010
Subscribe to:
Posts (Atom)