10 October 2014

THE GAMBLER (LOSEJAS) ****/**


Ekhmmm.... Jeszcze nie widziałam ani jednego dobrego filmu litewskiego. Co prawda nie widziałam ich dużo, bo nie ma ich wiele. Nie mniej są tak strasznie ciężkie, że omg... "The Gambler" potwierdza regułę. Pełno brutalnych, krwawych scen, Tak dużo, że przynajmniej kilkanaście minut spędziłam zakrywając oczy.

Oczywiście jest kilka świetnych scen - m.in.w czasie pożaru w porcie czy scena finałowa, która jest przepiękna...
Oczywiście znajdzie się kilka świetnych pomysłów i wątków - m.in. jak związane z utratą pracy nagłe pozbawienie środków utrzymania, właściwie bardziej trafne byłoby "środków do życia" i brak jakiegokolwiek ratunku w tej sytuacji. Genialnym pomysłem jest główny wątek filmu czyli zakładanie się który z pacjentów umrze i cała otoczka - "biuro", strona www, popularność zjawiska i związane z tym zakończenie filmu... Świetna aktorka pani Oona, nie domyśliłabym się, że nie jest Litwinką i jej głos został podłożony.
Dużo świetnych zdjęć. Stąd 4 gwiazdki, chociaż za całokształt marne dwie.

Niestety wschodnioeuropejska ciężkość filmu jest nie do zniesienia. Dlaczego nasi reżyserzy ciągle i ciągle muszą pokazywać te okropności, tę brutalność, nieokrzesanie, znieczulicę, bezwzględność i odrzucającą obleśność. Film jest oczywiście przynajmniej pół godziny za długi.

Podsumowując, była szansa na bardzo dobry film na światowym poziomie, a wyszło jak zawsze u nas na Wschodzie;). Nie polecam.