02 August 2017

"Polskie morderczynie" Katarzyna Bonda ******

Okładka mojego audiobooka z wydania z 2013 roku
Bardzo dobra książka. Niezwykle interesujący zbiór reportaży o polskich morderczyniach. Bardzo podobała mi się konstrukcja - każdy rozdział poświęcony był jednej morderczyni i podzielony był na kilka części. Najpierw bohaterka opowiada sama o sobie, czasem tylko o swoim życiu, czasem o zbrodni. Druga część to dokumentacja, zbiór informacji z akt sprawy i dokładny, rzeczywisty obraz życia skazanej i dokładny przebieg dokonanego morderstwa. Na koniec ma miejsce epilog 2012,  uzupełnienie do drugiego wydania książki, gdzie autorka podsumowuję sytuację bohaterki 4 lata po pierwszym wydaniu.
Tak szczerze mówiąc najwyraźniejszym wnioskiem, do którego doszłam po przesłuchaniu tej książki jest myśl, że w Polsce bardzo, ale to bardzo zawodzi system pomocy społecznej oraz wspieranie ofiar przemocy w rodzinie. Według mnie, przynajmniej połowie tych morderstw można by zapobiec, gdyby odpowiednie służby wkroczyły kiedy był na to czas i zajęły się albo tatusiem albo mężem skazanej. Obraz jest bardzo przygnębiający, w 95% przypadków alkoholizm na najwyższym poziomie i bardzo intensywna przemoc, które w ostateczności prowadzą do zbrodni. Przyznam się, że w kilku przypadkach, przy szczegółowych opisach samego zabójstwa wyciągałam słuchawki... 
Dodatkową zaletą jest ostatnia, dodatkowa cześć książki, na którą składają się interesujące wywiady z różnymi specjalistami - profilerem, seksuologiem, panią naczelnik więzienia etc.
Dobrze przeczytane przez Matrę Walesiak, której udało się zmieniać narrację w zależności od charakteru bohaterki rozdziału. Naprawdę bardzo polecam, bo w brew pozorom książka nie jest dołująca.
Okładka najnowszego wydania z 2017, która podoba mi się dużo bardziej ;)