25 April 2016

"Złap mnie" Lisa Gardner *****

Całkiem przyzwoity kryminał. Dobry pomysł, dość oryginalny, dobrze zapętlony. Dobrze przeczytane. Muszę przyznać, że jak na kobietę to bardzo dobrze przeczytane. Pisze o tym, bo większość kobiecych lektorów ma tendencje do nadinterpretacji, a tutaj rewelacja:). Bardzo polecam!

INSIDE OUT *****


Film i la dzieci i dla dorosłych. W dodatku edukacyny dla obydwu grup ;). Fajny pomysł.

24 April 2016

KAZYS MORKUNAS *****

Świetny album o litewskich witrażach.

LIETUVIU MONUMENTALIOJI DEKRATYVINE TAPYBA *****

Litewskie dekoracje ścienne, nie wiem jak to się profesjonalnie nazywa po polsku. Bardzo ciekawa książeczka z mnóstwem fascynujących fotografii przedstawiających malowidła i mozaiki od lat 20 do 70.

KURT GUNTER *****

Bardzo ciekawy niemiecki artysta z lat 20.

22 April 2016

Nacionalinė Dailės Galerija **



Straszność nad strasznościami... Wielkie współczesnosztukowe nieporozumienie... Nawet nie mogę znaleźć tytułu wystawy na ich stronie... aaaa... Poza tym, nigdy nie zabierajcie 3 latka do galerii ;).

AD ORIGINEM Galerija „Arka“ ****






Nie mój styl, ale w takim towarzystwie wszystko się spodoba, nawet seria bananowa ;)

JONAS ČEPONIS: SPALVINGAS ŽVILGSNIS Į PASAULĮ Radvilų rūmų muziejus ****

Fajne kolory ;)

15 April 2016

"Wiza do Iranu" Artur Orzech *****

Bardzo ciekawa i jednocześnie przystępna książka podróżnicza. Jeśli ktoś nie wie o Iranie nic - bardzo polecam. Napisana przyjemnym językiem, z dystansem i poczuciem humoru, bogato ilustrowana zdjęciami żony autora. Eh, chyba jednak wymienimy w przyszłym roku nasz świeże  paszporty z pieczątką Izraela i skoczymy do Teheranu ;).

BOI NEON / NEON BULL *** (Kino Pavasaris 2016)

No cóż, kolejny film, który byłby genialny gdyby był którkometrażowy... I wiem, że krótkometrażówych filmów prawie nikt nie ogląda, ale po co robić coś kiepskiego, żeby tylko pokazać, zamiast dzieła sztuki... No cóż, pewnie po to, żeby zarobić. Szkoda.
Film zdecydowanie za długi, nic się nie dzieje... Sporo świetnych pomysłów, począwszy od secnariusza, przez postacie, zdjecia etc. Ale wychodząc z kina miałam poczucie, że to film o niczym... Kolejna wariacja na temat pewnego stylu życia... No i scena erotyczna, naprawdę pięknie nakręcona, ale tak długa, że poczułam się jakbym oglądała pornosa... Miejmy nadzieję, że następny film uda się reżyserowi, ale na ten nie warto tracić czasu.
Dodam tylko, że na seansie trafiła nam się grupka niepokornej młodzieży, która głośno komentowała i żarła popcorn i dopiero gdy opieprzyłam ich 3 raz i podałam definicję kina, trochę się uciszyli, więc mogło to mieć wpływ na mój odbiór filmu ;)

YA TAYR EL TAYER / THE IDOL ***** (Kino Pavasaris 2016)

Bardzo ważny film, bo pokazuje Gazę trochę inaczej niż wszystkie tragiczne reportaże i dokumenty. Pokazuje jak ciężka jest sytuacja w tym biednym regionie, ale jednocześnie w sposób do strawienia dla przeciętnego widza, nie odrzuca wylewającym się cierpieniem, wręcz przeciwnie daje trochę nadzieji.
Jak film zrobiony jest OK, może odrobinę bollywoodzko, ale i tak ciekawie zobaczyć jak żyje się w Gazie. Strasznie żaluję, że się nie wybraliśmy do Palestyny gdy byliśy w Izraelu :(. Kac moralny nadal się utrzymuje. Eh.
Od strony prywatnej, bardzo wzruszająca historia. Zatem przepłakawszy caaaały film... Nad smutną historią rodzeństwa, nad Palestyną i nad PiSem, który rozwala nasz kraj... Eh... Warto się wybrać, chociażby dla muzyki.

14 April 2016

LA PATOTA / PAULINA ***** (Kino Pavasaris 2016)

Poruszający. Świetny scenariusz. Film nie mówi anie nie pokazje za dużo, nie daje gotowych odpowiedzi, ale krzyczy wystarczająco, żeby dać do myślenia. Myślę, że w chwili obecnej powinna to być pozycja obowiązkowa dla polskich parlamentarzystów...
Bardzo podobalo mi się, że reżyser nie popadł w łkający dramatyzm, a jednocześnie daleko mu do zimnej narrazji dokumentu. Świetnie wyważony. Główna aktorka również bardzo dobra.
Według męża najlepszy film tegorocznego festiwalu.

12 April 2016

ALOYS **** (Kino Pavasaris 2016)

Eeee... Jak na razie najsłabszy film festiwalu. No cóż pomysł w sumie dobry, oryginalny i całkiem ciekawy. Zamknięty w sobie detektyw, ktory zatrzymał się w latach 80 i nagrywa wszystko w około, ale zupełnie nie ma kontaktu z ludźmi na zewnątrz spotyka kobietę... A raczej dzwoni do niego kobieta, która zabrała mu kamerę i jego ukochane taśmy, gdy zasnął pijany w autobusie... 
I znowu: film byłby świetnym filmem krótkometrażowym, a tak.. no cóż, mó ukochany mąż po prostu zasnął... I nie pomogła dobra muzyka, ani kilka fjnych zdjęć...
Chyba nie warto, chociaż "phone walk' to coś really cool ;)...
Ah, no i nie polubiłam reżysra, nadęty, zarozumiały dupek ;).

DOBRA ZENA / A GOOD WIFE ***** (Kino Pavasaris 2016)

Hmmmm... Nadal nie za bardzo lubię takie realistyczne filmy z Europy Śordkowo Wschodniej czy Bałkanów... Zatem wszystko negatywne co napisałam o bośniackim filmie "Our everyday life" można odnieść i do "Dobrej żony". Obskórny, brudny, pomazany sprayem Belgrd w tle robi okropne  wrażenie, z resztą jakoś nie lubimy tego miasta... Tak czy siak, miedzy tymi filmami jest jedna duża różnica - "Dobra żona" to film ważny i wartościowy, bo pokazuje konsekwencje wojny, bo pokazuje  małżeństwo, a właściwie głównie sytuację żon w obliczu tych konsekwencji.

Po obejrzeniu obywu filmów doszłam do wniosku, że na Bałkanach mają problem z kolesiami macho w wieku ok 50tki, co w odpowiedzi na moje pytanie potwierdził pan Boris Isakovic. Po prostu masakra. Co za mężowie! Zwłaszcza w "Dobrej żonie"... W obywu filmach kobiety chorują na nowotór piersi i obydwie są z tym same. W bośniackim przynajmniej ma to pływ na męża i zbliża ich do siebie... Tak czy siak dało mi to do myślenia, czy to kweistia narodowościowa czy pokoleniowa... Zatem zaczęłam wypytywać panie w wieku ok 50-tki - kiedy powiedziałyby o chorobie swojemu mężowi i no cóż na razie Polki udzielają takich samych odpowiedzi... Zatem może to nie kwestia narodowośi, a pokolenia. Ja poleciałabym do męża już z samym podejrzeniem, jak bym coś wyczuła, a nie dopiero jadąc na operację...

W ogóle ta betonowo-alkoholowo-agresywna mentalność serbskiego społeczeństwa namalowana w "Dobrej żonie" bardzo skojarzyła mi się z tym co się dzieje teraz w Polsce.... 
Film ciężki, powiedziałabym, że grubo ciosany, ale dobry i mądry. Bardzo podobało mi się zakończenie. ASD główna aktorka jest jednocześnie reżyserką.
Aktor Boris Isakovic

KOLLEKTIVET / THE COMMUNE ***** (Kino Pavasaris 2016)

Bardzo lubię skandynawskie kino, czasem uwielbiam. W tych filmach jest po prostu coś co jest bardzo przyjemne. Swego rodzaju nieuchwytna, "skandynawska estetyka". Tak samo jak od razu na pierwszy rzut oka można rozpoznać kino francuskie - widzisz zdjęcie i wiesz, że to film skandynawski ;).
Świetna scenografia (lata 70), ciekawa historia, dobre zdjęcia i muzyka. Naprawddę dobry kawałek kina.

11 April 2016

EL APÓSTATA **** (Kino Pavasaris 2016)

Gdyby to był film krótkometrażowy - byłby naprawdę rewelacyjny. Niestety reżyser nie miał wystarczająco dużo do powiedzenia, żeby aż na 80 minut skupić uwagę widza... Próbuje być śmieszny i wychodzi mu właściwie dopiero na sam koniec, a po drodze od czasu do czasu... 
Główny bohater jest co prawda uroczym ciachem, ale jednocześnie coś mnie w nim odpycha. Niby tak sympatyczny i ciepły, a kradnie słownik w księgarni, jest złośliwy dla kuzynki... no nie wiem. Wzbudził we mnie silny dysonans... w dodatku jest hmmm... nieudacznikiem... Właściwie nic w życiu nie osiągnął i... Nie wiem sama, mam bardzo mieszane uczucia co do tego filmu. Przynajmniej pocieszyłam się, że w Polsce jest łatwiej dokonać apostazji niż w Hiszpanii ;).

HRÚTAR / RAMS ***** (Kino Pavasaris 2016)

Wbrew pozorom i opisom nie jest to komedia, aczkolwiek pojawiają się zabawne, często pełne ironii sceny. Piękne krajobrazy Islandii i hodowcy owiec. Dwóch braci, którzy nie rozmawiają ze sobą od 40 lat aż do dnia kiedy... Bardzo nierealistyczny obrazek. Ciekawy i oryginalny, a na dodatek bardzo poruszający. Przeżyłam bez angielkich napisów ;).

08 April 2016

HA'HAR / MOUNTAIN ***** (Kino Pavasaris 216)

Ciekawy, ciekawy... I dziwny też. Z bardzo niejednoznacznym zakończeniem. Bardzo intrygujący temat seksualność, małżeństwo, samotność... a wszystko to ulolkowane w Jerozolimie, na Górze Oliwnej, przy samym cmentarzu, żeby nie powiedzieć na tym niesamowitym cmentarzu. Dobre zdjęcia i aktorka o niesamowitych ustach...

07 April 2016

MUSTANG ***** (Kino Pavasaris 2016)

Bardzo dobry. Przychodzi lato, 5 nastoletnich sióstr po zakończeniu szkoły biegnie nad morze, gdzie chlapie się z kolegami... To wystarcza złośliwej sąsiadce, zeby donieść babci że dziewczęta są rozpustne. W związku z tym opiekjąca się siostrami babacia i wujek postanawiają wydać je za mąż... Pierwszej trafia się gbur, drugiej się udaje, bo swatają ją z chłopakiem, z którym i ta się spotyka, trzecia... Nie będę spoilerować ;). Świetnie pomyślane, świetnie naręcone. Piękne dziewczyny i przerażająca wizja braku wolności wyboru. Turkey my love <3. Bardzo dobry film.

NISE DA SILVEIRA: SENHORA DAS IMAGENS / NISE: THE HEART OF MADNESS *******!!!! (Kino Pavasaris 2016)

Wspaniały, prawdziwie festiwalowy film! Arcyciekawa historia Pani Nise Da Silvera, która w latach 40tych dwudziestego wieku zapoczątkowała w Brazylii terapię zajęciową oraz humanitarne podejście do pacjentów psychiatrycznych.

Świetni aktorzy, zarówno grający lekarzy jak i pacjentów. Momentami miałam wrażenie, że to nie fikcja a dokument. Jestem pod wielkim wrażeniem, bo każdy kto kiedykolwiek miał doczynienia z chorymi psychicznie wie jak ciężko zagrać chorych, żeby to nie przypominało dramatu w wiejskim teatrzyku...

Poza tym świetny scenariusz, łągodność miesza się z pełną napięcia gwałtownością. Reżyser wybrał bardzo interesujący wycinek życia Pani Nise, zarówno pod kątem osobistym jak i w świetle ówczesnego stanu psychiatrii, kiedy to panował zachwyt nad lobotomią i elektrowstrząsami, a pacjenci psychiatryczni nie mieli właściwie żądnych praw i zaliczali się raczej do podkategorii bliższej zwierzętom. 

Milion szczegółów, wszystko świetnie zgrane i opracowane, dobre zdjęcia i wspaniale oddany klimat lat 40. Rozczulił, a jednocześnie bardzo zaskoczyl mnie wątek "nawracającego się" sanitariusza.
Bardzo wzruszający, mądry i piękny film, myślę, że spodoba się nie tylko psychofanom jakim ja.

Gdy bęziecie w Ro koniecznie odwiedźcie Museu De Imagens Do Inconsciente skąd pochodzą wszystkie, oryginane dzieła występujące w filmie :). Ah i tu jeszcze link do Fb ;)

Poniżej bardzo interesujący i przesympatyczny Pan reżyser Roberto Berliner, który pasuje do swojego filmu idealnie :). Opowiadał bardzo ciepło i zajmująco z ogrmną dozą poczucia humoru. Szkoda, że nie mogłam iść z nim na kawę.

05 April 2016

"Daisy Miller i inne opowiadania" Henry James **

Straszne nudy, dałam radę tylko do połowy drugiego opowiadania...

VIVA ******!! (Kino Pavasaris 2016)

Oh my... Co za film! Przede wszystkim muzyka,,, Muzyka rzuca na kolana. Po prostu powala. Świetnej jakości dźwięk połączony z rewelacyjnymi zdjęciami sprawił, że w ostatniej scenie straciłam poczucie, że jestem w kinie i przez ułamek sekundy zdawało mi sie, ze jestem tam, że jestem w klubie i chciałam zacząć bić brawo...   
Świetnie skonstruowany scenariusz. Połącznie wątku drag queens z powrotem ojca boksera, genialny kontrast. Bardzo podobało mi się jak rozwija się relacja między ojcem i synem, jak z każdą sceną coraz głębiej zaglądamy w ich dusze. Arcyciekawy wątek poświęcenia się.
Biedna lecz barwna Havana w tle. Ubósto przemycone nienachalnie, mimo chodem, jakby to było coś całkiem oczywistego, że można być głodnym... Świetni aktorzy, bardzo nauralni, a jednocześnie wyraziści aż do bólu. Piękny festiwalowy film. TRAILER

02 April 2016

NAŠA SVAKODNEVNA PRIČA / OUR EVERYDAY LIFE **** (Kino Pavasaris 2016)

Dobrze zagrany i w sumie to nawet całkiem dobrze zrobiony, ale ja po prostu nie lubię takich naturalistycznych filmów na wschodnio-europejską modłę... Takich hisorii pełne jest moje własne życie i ludzi dookoła, a do kina chodzę, żeby doświadczyć czegoś innego niż doświadczam na codzień...

01 April 2016

TRUMAN ***** (Kino Pavasaris 2016)

Piękny, wzruszający film o przygotowaniu do umiernia z moim ulubionym Almoovarowym aktorem w roli głównej. Świenie zagrany, świetnie opowiedziany, do tego ciepły, ale nie przesadnie emocjonaly. Pokazuje prawdziwe dylematy pojawiające się w obliczu śmierci najbliższych, a jednocześnie pozostawia dużo przestrzeni na własne lęki i doświadczenia... Bardzo, bardzo polecam.

MAMIROO / IMMORTAL ***** (Kino Pavasaris 2016)

Typowy "film irański" :). Wspaniałe, niesamowite, niezwykłe zdjęcia. Brak mi słów, żeby opisać ich wyjątkowość. Świetna realizacja dźwięku. Natomiast prawie nic się nie dzieje przez cały film. Opowieść o umieraniu, o woli śmierci i o poświęceniu osoby odprowadzającej... O cieżarze, który dźwiga ten, który zostaje... W pewnym sensie bardzo okrutny film, ale jednocześnie bardzo piękny.