29 August 2010

„Out of the blue” Bodecker / Neander Company *****


Jak co roku udawszy się na Międzynarodowy Festiwal Sztuki Mimu, tym razem niestety tylko na dwa przedstawienia. Wczoraj byłam z Ernestem na przedstawieniu "Babel" teatru Formy i wyszłam po 20 minutach, bo myślałam,że padnę z nudów, muza techniawa, metalowe rusztowania i... well beznadzieja. Na szczęście Ernestowi się podobało;).

Natomiast dziś byłyśmy z Ćwikiem moim ukochanym na "Out of blue" i było bardzo przyjemnie. Całe przedstawienie było dobre, a 2 sceny wręcz cudowne... Ta ze zdjęcia - woda z folii - przepiękne... szkoda, że nie trwała dłużej i jeszcze scena z pojawiającymi się przedmiotami - latającą książką, motylkiem i nutką - po prostu świetne. Ale i tak moim fawortyem jest przedstawienie sprzed kilku lat - baśniowa opowieść o żeglarzu...