09 April 2008

"Matka Boska Płatnych Morderców" F.Vallejo ***

Hmmm.... jakoś ostatnio nie mam szczęścia do książek.
Podstarzały pisarz opowiada, a raczej nie opowiada tylko snuje i się i opowieść o sobie, swoim przyjacielu młodym mordercy i Kolumbii. Dość ciekawy obraz pełen przemocy i gwałtu, ale widziany trochę jakby przez szybę, trochę nierealny, więc w gruncie rzeczy niezbyt przekonywujący...

Książkę czyta się średnio, bo narracja w postaci monologu - nie dałam rady dokończyć, zostało mi jakieś 20 stron... Nie polecam, jest wiele innych świetnych książek.